Nikt nie mógł być zawiedziony partiami 6 rundy turnieju w wykonaniu zawodniczek MOKATE Indywidualnych Mistrzostw Polski Kobiet. Tylko jedna partia zakończyła się remisem, a reszta zakończyła się zwycięstwem jednej ze stron pojedynku.
Niesamowitą partię 6 rundy rozegrała mistrzyni FIDE Honorata Kucharska (MKSz Rybnik), która w miniaturze pokonała arcymistrzynię Joannę Majdan (WIEŻA PĘGÓW). Panie zagrały obronę francuską. W 11. posunięciu, grająca białymi Honorata zdecydowała się na ofiarę skoczka na polu b5. Ofiara okazała się poprawna i bardzo szybko „Honia” uzyskała miażdżącą przewagę. Każdy kolejny ruch białych to był kolejny krok w stronę zwycięstwa. W 22. czarne się poddały. To był pokaz siły w wykonaniu zawodniczki reprezentującej MKSz Rybnik i jedna z najbardziej efektownych partii tegorocznych Mistrzostw. Partia ta została uznana za najciekawszą 6 rundy.
Interesująca partia została rozegrana przez aktualną liderkę turnieju, arcymistrzynię Klaudię Kulon (LKS “Wrzos” Międzyborów). Jej przeciwniczką w tej rundzie była mistrzyni międzynarodowa Anna Kubicka (SzSON ZAGŁĘBIE Dąbrowa Górnicza). Anna Kubicka postawiła na obronę Caro-Kann. Po debiucie powstała wyrównana pozycja, trochę przyjemniejsza dla czarnych. Mistrzyni międzynarodowa postawiła na typowy plan w tych strukturach – skoncentrowanie swoich figur na skrzydle hetmańskim oraz mniejszościowy atak pionowy. W 23. posunięciu grająca czarnymi Ania Kubicka postanowiła wymienić swojego białopolowego gońca za skoczka na f3, tym samym wykorzystując swój potencjał do ataku w centrum. Uzyskana pozycja po 25. ruchu czarnych e5 była oceniania jako lepsza dla mistrzyni międzynarodowej. Klaudia Kulon, wiedząc, że jej pozycja nie jest najlepsza postanowiła ją skomplikować i zaproponowała ofiarę figury, której jej przeciwniczka nie przyjęła (a ofiara nie była do końca poprawna). W zamian sama oddała jakość i sytuacja na szachownicy diametralnie się zmieniła – inicjatywa była w tym momencie po stronie liderki turnieju. Arcymistrzyni swojej szansy na uzyskanie przewagi nie zmarnowała. Po przejęciu inicjatywy, systematycznie ruch po ruchu zwiększała swoją przewagę. Zawodniczki wykonały jeszcze ponad 20 posunięć , jednak była to już tylko realizacja przewagi przez grającą białymi Klaudię Kulon, która powiększyła swój dorobek o kolejny punkt, umacniając się na fotelu liderki zawodów.
Bardzo ważny punkt zdobyła arcymistrzyni Jolanta Zawadzka (KSz Polonia Wrocław), która pokonała mistrzynię międzynarodową Alicję Śliwicką (UKS “OPP” Toruń). Arcymistrzyni z Wrocławia tym razem postanowiła zagrać obronę sycylijską. Po debiucie powstała wyrównana pozycja, w której każda ze stron miała swoje atuty. W 20. ruchu czarne zdobyły przewagę materialną w postaci pionka, którą systematycznie realizowały poprzez każdą kolejną fazę pojedynku. Przed kontrolą czasową, na szachownicy powstała końcówka wieżowa z pionem więcej u czarnych. Realizacja tej końcówki, wymagała od czarnych dużo cierpliwości i dokładności. Tych cech nie zabrakło Jolancie i z ruchu na ruch poprawiała ustawienie swoich figur. Partia zakończyła się po 80. posunięciach zwycięstwem arcymistrzyni Jolanty Zawadzkiej, która wygrała drugą partię z rzędu i włączyła się do walki o medale.
Kolejną niekonwencjonalną partię, w której było wiele poświęceń i ciekawych kontynuacji zagrała arcymistrzyni Monika Soćko (KSz “HETMAN” Katowice). Jej przeciwniczką była najmłodsza zawodniczka, mistrzyni FIDE Patrycja Waszczuk (MUKS “Gambit” Międzyrzec Podlaski). Po debiucie pozycja była dość wyrównana i obie zawodniczki miały swoje atuty w powstałej pozycji. Jako przyjemniejsza, była oceniana pozycja grającej białymi Moniki Soćko. W swoim 19. posunięciu, młoda mistrzyni FIDE zdecydowała się na ofiarę figury, co sprawiło, że pozycja stała się skomplikowana i dosyć ciężka do oceny. Patrycja, za dokonaną ofiarę gońca miała rekompensatę w postaci dwóch pionków oraz lepiej ustawione figury. Pomimo tego pozycja była oceniania jako lepsza dla białych, zapewne z uwagi na parę gońców i możliwość szybkiej konsolidacji figur do ataku. Sytuacja na szachownicy zmieniała się z ruchu na ruch – raz pozycja była wyrównana, raz białe miały szanse na zwycięstwo. W tak skomplikowanej pozycji ciężko było Monice znaleźć drogę do wygranej, czego nie ułatwiała również stwarzająca pewne realne groźby Patrycja. Po 57. ruchu czarnych na szachownicy powstała pozycja, w której białe miały hetmana i dwa gońce, a czarne hetmana, gońca i 3 piony. Chwilę później, zawodniczki wymieniły hetmany. Do 84. posunięcia czarne broniły remisową końcówkę gońcową, po czym zawodniczki zgodziły się na remis.
Najdłuższą partią 6 rundy był pojedynek pomiędzy mistrzynią międzynarodową Julią Antolak (GKSz “Solny” Grzybowo) a wiceliderką tabeli – arcymistrzynią Kariną Cyfką (KSz Stilon Gorzów Wlkp.). Zawodniczki postawiły na znane struktury w partii hiszpańskiej. Karina zdecydowała się na ofiarę centralnego pionka d, a w zamian otrzymała bardzo dobre i aktywne ustawienie swoich figur. Z czasem grająca czarnymi arcymistrzyni pochodząca z Rybnika odzyskała pionka cały czas utrzymując przewagę pozycyjną. Przez długi okres partii zawodniczki manewrowały próbując poprawić ustawienie swoich figur. W 50. posunięciu, po serii wymian powstała teoretycznie wygrana końcówka dla Kariny, jednak by uzyskaną przewagę zamienić w punkt musiało minąć jeszcze prawie 40. posunięć, a arcymistrzyni musiała wykazać się umiejętnościami w grze „hetman przeciw wieży”. Julia broniła się jak mogła w powstałej końcówce, jednak doświadczenie i umiejętność rozgrywana takich pozycji po stronie Kariny, sprawiły, że po 87. posunięciach została ona zwyciężczynią w tym pojedynku.
Zapraszamy do oglądania transmisji na żywo na kanale YouTube Polskiego Związku Szachowego codziennie od godz. 16:00 oraz do odwiedzenia sali gry w Ostrowie Wielkopolskim.
Zdjęcia autorstwa Szymona Pieczewskiego.